Kontakt

Nie muszę…
Po przebudzeniu lęk. Czort wie o co, po co, na co. Przynajmniej wtedy, rano. Teraz już wiem, po co i skąd. Nazwanie tego nie do końca pomaga. 9:00 – sesja psychoterapeutyczna. Na niej ja i moje lęki. Lęk przed odrzuceniem,…
Po przebudzeniu lęk. Czort wie o co, po co, na co. Przynajmniej wtedy, rano. Teraz już wiem, po co i skąd. Nazwanie tego nie do końca pomaga. 9:00 – sesja psychoterapeutyczna. Na niej ja i moje lęki. Lęk przed odrzuceniem,…
Dzisiaj jest we mnie dużo miłości. Idę ulicą ZG i czuję, jak mnie przenika. Mijam ludzi, i czuję, że są częścią mnie. Patrzę na nich i nie widzę w nich osób, mężczyzn i kobiet, starych i młodych, pięknych i brzydkich.…
Piękno. Nie mógł się nim nasycić. Choć wpatrywał się w nie jak w ogień, jak w coś, co może go ogrzać, nigdy nie czuł jego ciepła. Miało smak, którego potrzebował, ale nigdy nie był dość syty. Gasiło pragnienie tylko na…